That summer was very hot. Full of flowers and colors. Natalia, like every year, visited my parents in the village, where they live. She is always very open for new shoots, as you can see on the many sessions I took with her already. This time it was the same. We took for Natalia a white long skirt, a simple top and a wreath, that my mom prepared from the garden flowers. We went past the last house in the village, where the happy bees are working on the sweet honey.

Tamte lato było bardzo gorące. Pełne kwiatów i soków natury. Natalia, jak co roku, odwiedziła moich rodziców w małej wiosce, gdzie mieszkają. Natalia jest zawsze bardzo chętna do zdjęć, co można zauważyć na wielu sesjach, które mieliśmy okazję wspólnie zrobić. Tak samo było i tym razem. Wzięłyśmy ze sobą długa białą spódnice, prosty top oraz wianek, który moja mama uplotła z kwiatów rosnących w ogrodzie i wybrałyśmy się na koniec wioski, w miejsce, gdzie szczęśliwe pszczoły pracują nad słodkim miodem.